Jak nakłonić dziecko do dbania o higienę jamy ustnej?

Ostatnie prognozy związane z higiena jamy ustnej u polskich dzieci nie wyglądają zbyt kolorowo. Już blisko 56% naszych pociech ma problemy z próchnicą w wieku trzech lat, 61% dzieci nigdy nie było u dentysty, zaś 86% sześciolatków boryka się z psuciem zębów, niekiedy tych stałych, zanim te jeszcze wyrosną. Co gorsza, każdego roku liczby te rosną. Kogo winić za taki przebieg zdarzeń? Bez cienia wątpliwości, winę za stan zębów dzieci ponoszą ich rodzice, którzy nie przykładają wagi do poprawnej higieny jamy ustnej u swoich pociech. A przecież nie jest to takie trudne!

boy-1209964_960_720.jpg

Od kiedy powinniśmy zacząć dbanie o zęby dziecka?

 

Odpowiedź jest prosta: jak najwcześniej. Przemywanie dziąseł u niemowląt jest pierwszą wskazaną czynnością związaną z higieną jamy ustnej u człowieka. Ciekawie robi się jednak po tym, jak pojawią się pierwsze ząbki. To właśnie wtedy powinniśmy udać się z dzieckiem do sklepu i wybrać odpowiednią szczoteczkę. Szukać należy oczywiście modeli dla dzieci, bo dziecięca szczoteczka to nie tylko bajkowa naklejka na obudowie – szczoteczki zwykłe mają za duże główki, aby móc skutecznie wyczyścić zęby dziecka. Pozwólmy dziecku na wybranie szczoteczki z bohaterem kreskówki którą lubi, a następnie uczmy prawidłowego przechowywania szczoteczki i wymiany jej przynajmniej co trzy miesiące. Chociaż szczotkowanie samo w sobie powinno kojarzyć się z zabawą, powinniśmy unikać pytań w stylu: „Umyjemy ząbki?”, ponieważ dziecko ma wówczas możliwość odmowy, co wiąże się z koniecznością nakłonienia do mycia pod przymusem, a w związku z tym, znielubienia czynności przez naszą pociechę.

toothbrush-3132047_960_720.jpg

 

Mycie zębów razem z dzieckiem

 

Według statystyk, aż 60% dorosłych nigdy nie słyszało o innych technikach mycia zębów. Mycie zębów razem z dzieckiem to idealna okazja, żeby nie tylko wyrobić sobie styl szczotkowania ucząc malucha, ale też pokazać mu, jak powinno się to robić. Dobrym pomysłem jest podanie dziecku lusterka, pokazując jak powinno się wykonywać ruchy ręką podczas szczotkowania. Unikajmy za to straszenia dziecka robakami w zębach czy dentystą – kiedy przyjdzie czas na wizytę w gabinecie, maluch niepotrzebnie się przerazi i będzie robić wszystko, żeby nie iść do lekarza. Nagrody za udane mycie to również dobry pomysł, pod warunkiem, że nie będą to słodycze. Unikać należy też nauki szczotkowania poza łazienką, bo telewizor lub inne rzeczy mogą tylko niepotrzebnie odwracać uwagę malucha.

 

Wizyta u dentysty

 

Pamiętajmy, że chociaż to my, dorośli, boimy się dentysty, dziecko wciąż nie ma pojęcia jak przebiegają badania dentystyczne. Nie powinniśmy zaprzeczać, że badania nie będą boleć lub, że dziecko nie powinno się bać, ponieważ samo użycie tych słów wywoła niepokój u dziecka. Bardzo ważne jest też to, aby przyjść z dzieckiem do dentysty ZANIM jego ząbki będą wymagać leczenia. Dzięki temu, maluch będzie już lepiej oswojony z gabinetem, fotelem i przyrządami i nie będzie się bać samego leczenia, przynajmniej nie w takim stopniu, w jakim przerażające jest leczenie przy pierwszej wizycie. Wyszukanie kliniki w której pracują pedodonci, którzy specjalizują się w pracy z dziećmi, również jest bardzo dobrym pomysłem.